Katolicyzm dotarł do Wietnamu w wieku XVII, a za jego pośrednictwem dostała się tam również zachodnia kultura oraz kolonializm. Kościół wykorzystał dogodną sytuację: ustrój feudalny był w kryzysie, buddyzm podupadł a konfucjanizm znalazł się w ślepej uliczce. Dzięki temu stał się on miejscem duchowej pociechy dla części ludności. Jednak dogmaty stały w sprzeczności z tradycyjnymi wierzeniami Wietnamczyków, co przez długi czas utrudniało akceptacje tej religii przez Wietnamczyków. Kościół zmuszony był w końcu pozwolić wiernym na budowanie ołtarzyków domowych. Dopiero postępy ewangelizacji wśród ludności sprawiły, ze chrześcijaństwo w Wietnamie osiągnęło ustabilizowaną pozycję. W 1993 było około 5 milionów katolików i blisko pół miliona protestantów.
Religie obce przenikające do Wietnamu nie wyparły wierzeń ludowych, lecz przemieszały się z nimi. W efekcie zarówno jedne jak i drugie uległy do pewnego stopnia transformacji np. konfucjanizm wietnamski spowodował obniżenia statusu kobiet ( kult Mau był bardzo popularny). Politeistyczność religii wietnamskiej, jej pierwiastek demokratyczny i kolektywistyczny manifestują się w kulcie przodków, boskich par itd. Wchodząc do buddyjskiej pagody zauważamy, ze nie tylko czci się tam Buddę, ale i wiele innych duchów, ze są wśród nich bóstwa ale też zwykli ludzie.
Prawdopodobnie tylko w Wietnamie są legendy w rodzaju historii o ropusze, która wytacza proces Bogu czy też o zwykłym człowieku, który poślubił niebiańską księżniczkę. To właśnie jest szczególna cecha wietnamskich wierzeń.
Obyczaje
Wietnamczycy są z natury realistami. Ważne jest dla nich przede wszystkim zaspokojenie codziennych potrzeb. System żywieniowy opiera się głównie na roślinach. Najważniejszy jest ryż, warzywa, a także ryby, krewetki itp. W kuchni wietnamskiej głównym sposobem przyrządzania potraw jest gotowanie w wodzie, jednak istnieją różne metody kulinarne pozwalające łączyć wiele składników i przypraw. Obecnie zwykłych ludzi stać się na mięso i ryby, ale nie zapominają oni o skromnych potrawach z jarzyn.