Swięte zwoje
Tybetański buddyzm z niezwykłym pietyzmem podchodzi do swojej spuścizny ideowej, przekazywanej ustnie z pokolenia na pokolenie przez jednego guru następnemu, lub ukrytej przez setki lat w świętych tekstach, czekających na odczytanie.
Lhatotori był w V wieku królem doliny Yarlung. Pewnego dnia w 433 roku. gdy miał już sześćdziesiąt lat. ujrzał tęcze wypełniające niebo i promień światła wpadł do jego palalacu. Po promieniu na dach pałacu spłynęły święte buddyjskie przedmioty, wśród nich zwoje. srebrna słupa i forma do odlewania kolejnych stup. Król nie wiedział co to za przedmioty, lecz usłyszał głos dobiegający z nieba: "W ciągu pięciu pokoleń pojawi się król, który zrozumie ich znaczenie". Zaintrygowany Lhatotori nazwał je Tajemnymi Antidotami, umieścił na tronie i złożył przed nimi ofiary. Wówczas stał się znowu młody i dożył stu sześćdziesięciu lat, chociaż zawsze wyglądał na szesnastolatka.
Zasłynął jako "Ten. który żył dwa razy w jednym ciele". Jego syn. Trinyen Zungtsen, również składał ofiary przed Tajemnymi Antidotami, dzięki czemu królestwo rosło w siłę pod jego rządami. Syn Trinyena Drangnyen Deru, poślubił chińskiego żeńskiego ducha klu imieniem Chimza Lugyel, która urodziła mu niewidomego syna. Gdy wspaniała uroda królowej zaczęła blednąć, Drangnyen zapytał, dlaczego tak się dzieje. Królowa odpowiedziała, iż potrzebuje specjalnego pożywienia ze swej ojczyzny. Król rzekł, by posłała po nie, cokolwiek to jest, i Chimza rozkazała służącej nazbierać do worków żab i usmażyć je w maśle. Ukryła żaby w magazynie za tronem: tam żywiła się nimi potajemnie i wkrótce odzyskała urodę.
Król tak cieszył się z odmłodnienia królowej, że postanowił sam skosztować jej potrawy. Pewnego dnia gdy żony nie było w pobliżu, zakradł się do magazynu, lecz kiedy ujrzał worki pełne żab, nabrał podejrzeń, nie wierząc, że coś takiego mogło przywrócić królowej urodę. urody. Ponieważ pozwolił, aby jego umysł wypełniło zwątpienie w obecności Tajemnych Antidotów, dotknął go trąd.
Przerażony perspektywa powolnej śmierci w męczarniach, Drangyen postanowił pogrzebać się żywcem wraz z żoną, lecz zanim wszedł do grobu, powiedział do swego syna, pragnąc uchronić go przed popełnieniem tego samego błędu: "Czcij Tajemne Antidota, nasze bóstwa opiekuńcze. Poślij po lekarza i zasiądź na tronie, gdy odzyskasz wzrok". Chłopiec usłuchał rady ojca, a ponieważ wierzył niezachwianie w buddyjskie relikwie, jakby one same były bogami, w cudowny sposób odzyskał wzrok. Pierwsza rzeczą, jaką zobaczył, była dzika owca pasąca się na stoku Góry Tygrysa w Kyisho, toteż przybrał imię Tagri Nyenzing, co znaczy "Ujrzał owcę na Górze Tygrysa". Jego synem był ojciec Songtsena Gampo, manifestacji Avalokiteśvary, który skoro tylko objął władzę, wysłał swego ministra do Indii na naukę indyjskich pism i języków, aby można było w końcu przetłumaczyć zwoje przechowywane przez przodków.