• nowe-1.jpg
  • nowe-3.jpg
  • nowe-5.jpg
  • nowe-10.jpg
  • nowe-14.jpg
  • nowe-22.jpg
  • nowe-23.jpg
  • nowe-25.jpg
  • nowe-27.jpg
  • nowe-28.jpg
  • nowe-31.jpg
  • nowe-37.jpg
  • nowe-38.jpg
  • nowe-41.jpg
  • nowe-43.jpg
  • nowe-45.jpg
  • nowe-48.jpg
  • super-foto-5.jpg
  • super-foto-6.jpg
  • super-foto-7.jpg

Mędrzec

Image

Wiele opowieści mówi o buddyjskich mędrcach, którzy w cudowny sposób narodzili się z kwiatu lotosu. Padmasambhava dokonał tego dwukrotnie w czasie jednego życia.
Kiedy ślepy Indrabodhi, król indyjskiego miasta Jatumati, stracił jedynego syna, zgromadził wszystkich kapłanów i polecił im złożyć ofiary, błagając bogów o nowego dziedzica. W tym czasie w kraju panował głód, a ofiary nie tylko nie doprowadziły do tego, że którakolwiek z pięciuset żon króla urodziła syna, lecz odebrały ostatnie pożywienie ludziom, którzy odtąd musieli żywić się wyłącznie dzikimi kwiatami.
Indrabodhi doszedł do wniosku, że religia jest oszustwem, i rozkazał kapłanom zniszczyć wszystkie ich bóstwa. Jednak Budda Amitabha zesłał mu wizję zapowiadającą narodziny cudownego dziecka, które powinien zaadoptować. Następnie Amitabha wysłał promień światła w kierunku jeziora i na jego lśniącej tafli rozkwitł kwitł lotosu. W środku kwiatu pojawił się Padmasambhava w postaci pięknego rocznego chłopca.

Image




Kiedy wyrósł na przystojnego młodzieńca, biegłego w sztukach magicznych, udał się Sahor, aby znaleźć pierwszą z pięciu przeznaczonych mu żon. Była nią księżniczka Mandarava; młody mędrzec zaczął ją potajemnie odwiedzać i uczyć jogi. Skoro tylko król dowiedział się o tych odwiedzinach, wrzucił córkę do jamy pełnej cierni, a Padmasambhavę przywiązał do stosu pogrzebowego wysokiego jak góra i przesyconego olejem. Stos został podpalony i dym przysłonił słońce. Gdy król wrócił siedem dni później, zobaczył, że drewno, ciągle jeszcze się tlące, utworzyło okrąg wokół otoczonego tęczą jeziora. Pośrodku jeziora kwitł kwiat lotosu, w nim zaś siedział lśniący ośmioletni chłopiec, a towarzyszyło mu osiem dziewcząt, z których każda wyglądała jak Mandarava. Chłopiec wykrzyknął: "Zły królu, który próbowałeś spalić wielkiego nauczyciela przeszłości, teraźniejszości i przyszłości! Ogień nie może pochłonąć tego niezniszczalnego ciała!".

Image




Zrozumiawszy, że dzieckiem jest sam Padmasambhava, władca oddał mu królestwo i Madaravę za żonę. Padmasambhava urodził się po raz drugi w obecności ośmiu dziewcząt; wyłonił się z rosnącego pośrodku otoczonego tęczą jeziora kwiatu lotosu.