Buddyzm ze swoim bogatym panteonem buddów, bodhisatwów i archatów inspirował przede wszystkim rzeźbiarstwo. W Chinach można dziś podziwiać nie tylko tysiące posągów buddyjskich w świątyniach i klasztorach, ale i we wspaniałych zespołach jaskiń wyciosanych w kamiennych zboczach. Najstarsze z nich zaczęły powstawać w 366 roku koło miasta Dunhuang na skraju pustyni Gobi, będącym ważnym ośrodkiem przy Jedwabnym Szlaku. W XIV wieku popadły w zapomnienie. Zachowało się w nich 2400 terakotowych posągów, 45 000 metrów kwadratowych wspaniałych malowideł ściennych, wiele naczyń rytualnych i cennych dokumentów pisanych. |
W 1900 roku pewien taoistyczny mnich odkrył przypadkiem jaskinie, większą część biblioteki i przedmiotów artystycznych sprzedał europejskim uczonym i kolekcjonerom. Najstarsze posągi, modelowane w glinie, mają nienaturalne proporcje, pozbawione wyrazu twarze, ale już późniejsze, z epoki Tang, są artystycznie dopracowane i zindywidualizowane. Rzeźby z Dunhuangu mają także i tę właściwość, że dokumentują rozwój rzeźbiarstwa chińskiego na przestrzeni całego tysiąclecia. Kiedy Północna Dynastia Wei uczyniła swoją stolicą miasto Luoyang, zaczęła w odległości 14 km na południe od metropolii budować jaskinie Longmen , Bramy Smoków, najbogatsze w rzeźby świątynie skalne w Chinach. |
Groty Smoczej Bramy mają najbogatszy rzeźbiarski wystrój w całych Chinach; znajduje się w nich blisko sto tysięcy (97 306) posągów i płaskorzeźb. Zaczęto je rzeźbić w 494 roku, kiedy Luoyang stał się znów stolicą, i do VII wieku pracowało tu ponoć osiemset tysięcy artystów. Groty wykute są w wysokim kamiennym zboczu horyzontalnie na długości jednego kilometra. Buddyjskie rzeźby można tu podziwiać nie tylko w tysiącu trzystu otwartych grotach, ale także na ich frontonach. Największa grota-świątynia usytuowana jest w kierunku otwartego terenu i pośrodku jej bocznego łuku znajduje się najwyższy, o wysokości ponad 17 metrów (17,4 m) posąg Buddy. W 672 roku wyrzeźbiono tu również. figury strażników i wojowników. Niebiański strażnik trzyma w prawej ręce pagodę, prawą zaś nogą rozdeptuje złego ducha. Posąg wojownika przedstawia obrońcę Buddy. |