• nowe-1.jpg
  • nowe-3.jpg
  • nowe-5.jpg
  • nowe-10.jpg
  • nowe-14.jpg
  • nowe-22.jpg
  • nowe-23.jpg
  • nowe-25.jpg
  • nowe-27.jpg
  • nowe-28.jpg
  • nowe-31.jpg
  • nowe-37.jpg
  • nowe-38.jpg
  • nowe-41.jpg
  • nowe-43.jpg
  • nowe-45.jpg
  • nowe-48.jpg
  • super-foto-5.jpg
  • super-foto-6.jpg
  • super-foto-7.jpg

Historia współczesna

Nowa granica między dwoma krajami, wstępnie ustalona w 1942 r traktatem w Rio de Janeiro, została ostatecznie uznana przez Peru i Ekwador w 1998 roku. Obydwu krajom zależało na porozumieniu, bowiem utarczki odstraszały zagranicznych inwestorów.

Przez cały okres niepodległego bytu wewnętrzna sytuacja polityczna była bardzo skomplikowana i pełna napięć. Władzę sprawowano w sposób niezgodny z zasadami demokracji, zmiana kolejnych ekip dokonywała się często na drodze przewrotów wojskowych. Ostatni z nich miał miejsce w 1976, w jego wyniku doszedł do władzy wiceadmirał P. Burbano, który głosił hasła demokratyzacji życia w kraju.

W 1978 miały miejsce wolne wybory prezydenckie, w których zwyciężył kandydat partii chrześcijańsko-demokratycznej. W 1982 kraj wdał się w konflikt graniczny z Peru, którego przedmiotem były roponośne obszary położone na pograniczu obu państw. W 1993 nowo wybrany prezydent S.D. Ballen podjął decyzję o wystąpieniu Ekwadoru z OPEC.

Krok ten był konsekwencją polityki sanacji dotyczącej gospodarki prowadzonej przez nową ekipę rządzącą. Decyzję o wystąpieniu podjęto w związku z nie przyznaniem żądanych, wyższych limitów na wydobycie ropy. Wprowadzono oszczędności, podwyżki cen, nastąpiła dewaluacja krajowej waluty, co w efekcie doprowadziło do protestów związków zawodowych i ludności.

ImageW 1998 prezydentem został chrześcijański demokrata Jamil Mahuad. W 1999 kraj popada w duży kryzys ekonomiczny; fala strajków i demonstracji zmusza prezydenta do ogłoszenia stanu wyjątkowego. Na początku roku 2000 nowe demonstracje, wspomagane przez część wojska, prowadzą do obalenia prezydenta Mahuada. Zostaje on zastąpiony przez ówczesnego wiceprezydenta Gustavo Noboa Berejano. 2002 w kolejnych wyborach prezydenckich zwycięża L. Gutierrez, który stał na czele puczu w 2000. W roku 2005 w wyniku demonstracji ulicznych również on ustępuje ze stanowiska i otrzymuje azyl polityczny w Brazylii.